Chodząc do sklepu zastanawiamy się dlaczego one ciągle rosną. Na początku roku zawsze widoczne są podwyżki na sklepowych półkach. Zdenerwowanie klienci narzekają i marudzą, skarżą się sprzedawcą, którzy nie są wcale tym zmianom winni. Pamiętajmy, że na cenę towaru składa się bardzo dużo różnych czynników. Koszty surowców z których owy towar powstaje, koszty transportu, koszty pracowników produkcji i wiele innych kosztów które musimy wziąć pod uwagę. Detalista kupujący towar od hurtownika musi opłacić podatek i oczywiście narzucić swoją marże. Co to jest marża? To procent jaki sprzedawca zarabia na sprzedaży towaru. Ta marża nie jest jednaka czystym zyskiem dla sprzedawcy. Musi on z tego opłacić wiele rzeczy np. pracowników, koszty utrzymania lokalu itp. Tak więc jak widzimy nawet zwykła cena na sklepowej półce nie jest prostą sprawą. Pomyślmy o tym zanim w sklepie zaczniemy narzekać sprzedawcy jak wzrosła cena produktu. Pomyślmy czy przypadkiem nie wzrosły ostatnio koszty surowców, z których wykonany jest dany produkt i dlaczego mogły one wzrosnąć? Przykładem może być tutaj wzrost ceny zbóż po wyjątkowo upalnym lecie czego wynikiem może być wzrost cen chleba, bułek i innych wypieków. Pomyślmy czy nie wzrosły koszty transportu, np. ceny paliwa. Może to być też wina wzrostu podatku VAT na jakiś produkt. Nic nie dzieje się bez przyczyny, a każda przyczyna ma swój skutek. Nie denerwujmy się podwyżkami cen zbyt mocno, za jakiś czas mogą one ulec obniżce. Żadna cena nie jest wartością stałą.
