Jeżeli nie jesteś zaznajomiony z tym terminem to zapewne brzmi on dość tajemniczo. Jest to nic innego jak chińska sztuka walki. Zapewne już ją widziałeś, gdy przechodząc przez park widziałeś grupkę starszych ludzi wykonujących dziwne jak dla Ciebie figury. Trening różni się znacząco od treningu większości sztuk walki. Gdyż nie koncentruje się on na typowo rozumianym treningu fizycznym, lecz raczej na pracy nad szczególną koordynacją ciała, a przede wszystkim koordynacją pomiędzy umysłem a ciałem. W tai chi chodzi o to by zapanować nad swoją energią wewnętrzną zwaną qi. Nie znajdziesz tutaj szybkich kopnięć, ciosów ani dźwigni. Tai chi cechują powolne ruchy wykonywane z wielką precyzją, która raczej mają Cię zrelaksować i przynieść spokój umysłu niż stworzyć z Twoich kończyn maszyny do zabijania. Niech Cię jednak nie zwiedzie delikatność tych ruchów. Jest wiele odmian tai chi i niektóre z nich są bardzo zabójcze. Wystarczy obejrzeć film pod tytułem „Człowiek Tai Chi”, by przekonać się, jaką ta sztuka ma wielką siłę rażenia, oczywiście w odpowiednich „rękach”.
