Obecnie już bardzo młode dziewczyny decydują się na odbycie swojego pierwszego prawdziwego stosunku seksualnego. Zazwyczaj, o ile podchodzą do tego wszystkiego rozsądnie, starają się do niego przygotować – i mentalnie, i fizycznie. Wybierają dla siebie odpowiedniego partnera i dopiero gdy są przekonane do prawdziwości jego uczuć, postanawiają pójść z nim do łóżka. Często też odwiedzają gabinety ginekologiczne i w nich dowiadują się o istnieniu wielu metod zabezpieczających przed niechcianą ciążą, decydując się na zastosowanie przynajmniej jednej z nich.
Najpopularniejsze są oczywiście prezerwatywy, jednak o ile na samym początku bywają one wystarczającym zabezpieczeniem, z czasem zaczynają utrudniać kontakty fizyczne. Młodzi chłopcy czy nawet dorośli już mężczyźni narzekają na to, iż przez nie nie potrafią odczuwać pełnej przyjemności i intensywności przeżywanych doznań. Najlepszą i najpopularniejszą alternatywą dla prezerwatyw są tabletki antykoncepcyjny, po które każda dziewczyna i kobieta może udać się do swojego ginekologa.
Niemalże w stu procentach chronią one przed niechcianą ciążą, ale niestety mają wiele skutków ubocznych, dlatego nie zawsze są najlepszym rozwiązaniem. Zwłaszcza młode dziewczyny zastanawiają się często nad tym, czy po tabletkach antykoncepcyjnych się tyje. Zależy im przecież na dobrym wyglądzie fizycznym, o który dbają przy pomocy intensywnych i regularnych ćwiczeń oraz niskokalorycznych jadłospisów, dlatego nie chcą zrujnować efektów swoich starań wyłącznie z powodu rozpoczęcia życia seksualnego. Niestety istnieje dość zauważalny związek między stosowaniem tej metody antykoncepcyjnej a tyciem. Czy jednak zawsze podczas przyjmowania tabletek masa ciała ulega wzrostowi?
Czy można tego jakoś uniknąć?
Wiele kobiet i dziewczyn, które korzystają już z tej metody zabezpieczania się przed niechcianą ciążą, rzeczywiście zauważyło u siebie wzrost masy ciała od momentu rozpoczęcia antykoncepcyjnej kuracji. Same badania kliniczne i naukowe wykazują jednak nieco inne rezultaty. Według nich przyjmowanie tabletek antykoncepcyjnych w większości przypadków nie jest jedyną przyczyną tycia.
Oczywiście takie środki farmakologiczne mogą w pewnym stopniu wpływać na podwyższanie się masy ciała, ale dodatkowe kilogramy nigdy nie będą brać się z powietrza. W przeprowadzanych nad tym wszystkim badaniach wzięło udział tysiące kobiet i część z nich nie tylko nie przybrała na wadze, ale nawet pozbyła się zbędnych kilogramów, dlatego winą za tycie nie można obarczać wyłącznie tabletek antykoncepcyjnych. Dlaczego zatem niektóre kobiety łączą ich przyjmowanie z tyciem i gorszym wyglądem?
Czy po tabletkach antykoncepcyjnych się tyje?
To już zależy. Niektóre środki antykoncepcyjne mogą bowiem prowadzić do zatrzymywania się wody w organizmie. Jeśli organizm nie potrafi samodzielnie usuwać jej nadmiaru, całe ciało wygląda na bardziej opuchnięte i większe. Waga ulega wtedy wzrostowi, ale nie wynika z nadmiernej ilości tkanki tłuszczowej. Z problemem zatrzymywania się wody w organizmie można sobie natomiast szybko poradzić, aby odzyskać swój dawny dobry wygląd i obniżyć również masę całego ciała.
W tym celu należy przede wszystkim przyjmować większą ilość płynów. To paradoks, ale często organizm zatrzymuje wodę w momencie, gdy dostaje jej niedostateczną dawkę. Próbuje ją magazynować, aby przygotować się na „gorszy okres” i przez to całe ciało wygląda na mocno opuchnięte. Przyjmując tabletki antykoncepcyjne, należy pić tej wody jeszcze więcej, unikając jednocześnie spożywania sporej ilości soli, która zatrzymuje płyny w organizmie.
Kolejną przyczyną wzrostu masy ciała może być po prostu nadmierny apetyt, do którego niektóre tabletki antykoncepcyjny rzeczywiście doprowadzają. Jak sobie z nim poradzić? Tak samo jak z naturalnie występującym zwiększonym łaknieniem. Należy stosować racjonalną i dobrze zbilansowaną dietę, unikając większych przerw między poszczególnymi posiłkami. Najlepiej spożywać pięć dań w ciągu dnia – średnio co 2 lub trzy godziny.
Posiłki muszą być lekkostrawne, a jednocześnie na tyle obfite, by dziewczyna lub kobieta mogła nimi spokojnie nasycić swój głód. Powinny składać się z białka, tłuszczu oraz węglowodanów, zawierając sporą ilość warzyw oraz owoców. Nadmierny apetyt można też pokonać z pomocą aktywności fizycznej. Zajmując czymś swój umysł, człowiek przestaje myśleć o jedzeniu, a jeśli poświęca czas na ćwiczenia, nie chce stracić uzyskanych w ten sposób rezultatów. Może zatem łatwiej trzymać się swojej diety i dzięki temu nie przybierać na wadze.