Miałem niedawno urodziny, oczywiście chciałem się wybrać, ze znajomymi w dość ciekawe miejsce. Zdecydowaliśmy się obrać dość niecodzienny kierunek, i odwiedziliśmy największe w naszym mieście kasyno, nie dlatego by zdobyć tam upragnioną fortunę, lecz by przez chwilę poczuć atmosferę tego środowiska. Niewiele się bowiem mówi o tym, jak kasyno wpływa na ludzi, jedni twierdzą, że jeżeli znajdziesz się wśród tych samych wron, to zaczniesz krakać jak one. Nie zauważyłem w swoim zachowaniu niczego niedojrzałego, wręcz przeciwnie, miałem wrażenie, jakby większość osób traktowała kasyno jak miejsce turystyczne, w którym nie pozostaną na dłuższą chwilę. Bardzo dobrze jednak, że niektórzy w ten sposób, szukają rozrywki, bo w takim miejscu, trzeba przede wszystkim dobrze się bawić, jednak nie zapominać o rzeczywistości, już wielu było takich, co uwierzyli w swoje szczęście. Warto mieć głowę na karku, i nie wydać więcej, niż zakładaliśmy, nie dajmy się ponieść emocjom, mało kto tak naprawdę wygrywa.
