Reumatoidalne zapalenie stawów należy do tej kategorii chorób, które wciąż pozostają niewyleczalne. Dlatego też wiele osób dowiadując się, że ma rzs, traktuje to jako wyrok. Tymczasem należy pamiętać, że dobrze dobrane leczenie rzs pozwala znacznie zahamować rozwój choroby i wyciszyć towarzyszące jej objawy. Nie u każdego pacjenta leczenie daje jednak ten sam efekt. W dużej mierze skuteczność uzależnioną jest od tego, jak szybko choroba została zdiagnozowana i jak szybko podjęto w ogóle leczenie.
A skoro choroby wyleczyć nie można, to na czym koncertuje się leczenie rzs? W głównej mierze na łagodzeniu takich objawów, jak ból, obrzęk oraz uczucie zmęczenia. I tutaj kluczową rolę odgrywają niesteroidowe leki przeciwzapalne oraz rehabilitacja. Leki te, ponieważ mają działanie przeciwzapalne, redukują wspomniane objawy. Niestety nie hamują one progresji zmian, ani też uszkodzeń, do których choroba prowadzi. Tym zajmować mają się leki modyfikujące przebieg choroby. Ogólnie w literaturze przedmiotu leki te dzieli się na niebiologiczne oraz biologiczne. Wśród tych pierwszych znajdują się między innymi leki przeciwmalaryczne. to, co je wyróżnia, to zdolność do opóźniania procesów destrukcyjnych. Leki biologiczne to natomiast grupa leków powstających przy wykorzystaniu inżynierii genetycznej. Dzięki silnemu oddziaływaniu na ludzki organizm, znajdują one coraz szersze zastosowanie w leczeniu wielu chorób o podłożu autoimmunologicznym. Potrafią skuteczne zwalczać objawy i zapobiegać degradacji stawów. Powstrzymując rozwój choroby i łagodząc dotychczasowe objawy działają więc kompleksowo.
Poza lekami leczenie rzs obejmuje również rehabilitację. A w niej bardzo ważne miejsce zajmuje fizjoterapia. Poza masażami i ćwiczeniami ruchowymi, bardzo dobre efekty w łagodzeniu objawów rzs przynoszą: ciepłolecznictwo, krioterapia, magnetoterapia czy jonoforeza. Oczywiście zabiegi te zawsze dobierane są do potrzeb pacjenta. To lekarz decyduje ostatecznie, które z nich w danym przypadku zastosować.
