Gryzonie to nie tylko popularne myszy i szczury. Gryzonie to wszystkie stworzenia o wielkich przednich zębach, są z reguły nie lubiane przez ludzi, uważane są za szkodniki. Najbardziej denerwują nas szczury, cieszą się złą sławą już od czasu średniowiecznych, kiedy to roznosiły groźną dżumę. To właśnie one pośrednio wybiły jedną trzecią ludzkości. Szczury to zwierzęta synantropijne, a znaczy to tyle co „towarzyszące człowiekowi”. Ich inteligencja sprawiała, że szczury doskonale potrafią dostosować się do zmieniających się warunków, zauważyły, że obecność człowieka to dla nich duży zysk. Nasze osady są źródłem jedzenia i kryjówek. Myszy są nieco bardziej strachliwe, raczej nas unikają, chowają się, kiedy pojawiamy się na widoku. Chomiki są raczej lubiane, mimo, że to też gryzonie. Czasami hodujemy je w klatkach i dokarmiamy marchewką i ziarenkami. Ogólnie to nasze dzieci uwielbiają te grubsze i kolorowe myszy. Nie lubimy kun. Chociaż pewnie niejeden z nas nie wie wcale jak wygląda kuna. Kuna to dość ładne stworzenie, jest brązowa i bardzo smukła, ma małe i ostre ząbki, którymi przegryza kable w naszym samochodzie. Kuny często moszczą sobie legowiska przy ciepłym silniku. Czasami znoszą tam swoje przekąski i zostawiają odchody. Z reguły lepiej chować auto w garażu, zwłaszcza kiedy mieszkamy na wsi. Innym zwierzątkiem zaliczanym do gryzoni jest łasica. To kuzynka kuny, jest bardzo podobna, ale ma biały brzuszek. Łasicę raczej kojarzymy, w końcu widnieje na jednym z najbardziej popularnych obrazów. Dama z łasiczką się jej raczej nie bała, my też nie powinniśmy. Są jeszcze tchórze i łaski. Też nie są szkodliwe. Fretki można hodować na futra, futro zrobimy też z nutrii. Nutrie mieszkają w sąsiedztwie kanałów wodnych, bardzo dużo jest ich we Włoszech. Są tam przysmakiem i często można zobaczyć jak myśliwi na nie polują. Nutria ma bardzo brzydkie zęby, kolorem przypominają marchewkę i bardzo wystają do przodu. Takie wystające zęby ma też bóbr, bobry to symbol Biebrzańskiego Parku Narodowego.
