Poczucie szczęścia trudno osiągnąć, chociaż wiele osób uważa, że mogą je zapewnić zakupy dokonywane możliwie jak najczęściej. Czy faktycznie jednak konsumpcja je daje? Problem jest szeroki i dotyczy funkcjonowania człowieka w świecie pieniądza. Musimy zarabiać, aby móc wydawać, albo inaczej mieć pieniądze. To właśnie wymiana usług, rzeczy, pracy stała się podstawą naszego funkcjonowania. Zwracamy uwagę przede wszystkim na rzeczywistość materialną odsuwając się dynamicznie od duchowego podejścia. Niestety każdemu przedsiębiorcy jest na rękę fakt, że klient nie zadaje pytań i kupuje wszystkie produkty, na które się natknie. Takie podejście oczywiście wspierają media, portale społecznościowe, wielkie organizacje oraz ogólnie sami konsumenci dokonujący transakcji na masową skalę. Podsumowując, konsumpcja nie może dać szczęścia długotrwałego. Oczywiście zakupy mogą przyczyniać się do uzyskania relaksu, ale ogólnie rzecz biorąc jest to bardzo rzadka tendencja. Każdy powinien rozpatrzyć temat indywidualnie. Pieniądze czasami to nie wszystko, ale ogólne potrzeby społeczeństwa opartego na konsumpcji są tak znaczące, że po prostu nie da się wobec nich przejść obojętnie.
Czy konsumpcja faktycznie daje szczęście?
[Głosów:0 Średnia:0/5]