W sprawie dyskutowanej już wcześniej niezależności mediów ważne jest, aby ludzie mogli je po prostu tworzyć, a nie zdawać się na bierny odbiór trzech największych konsorcjów informacyjnych, z czego dwa nie są w polskich rękach. Istotne jest, aby informacje pochodziły też z innej ręki. Jeśli komuś bardzo nie odpowiada „imperium ojca Rydzyka”, mimo wszystko powinien się zapoznać z programami publicystycznymi i informacyjnymi tych stacji. Dla własnego rozwoju i rozszerzenia horyzontów. Marzyłoby mi się, gdyby projekt wikinews stał się tak samo popularny jak Wikipedia. Niestety, serwis ten po prostu przekopiowuje informacje z TVN24 i nie jest specjalnie aktualny. Nie wiadomo czy ogólny trend porzucania telewizji dla Internetu powinno się traktować pozytywnie czy nie. Jeśli ci sami ludzie, którzy bezmyślnie patrzyli się w „skrzynkę z trubadurami”, tak samo bezmyślnie w tej chwili wchodzą na onetowo-pudelkowe strony, należy mieć wątpliwości. Media wiadomości reklama stwarzają spore pole do nadużyć. Nie zawsze warto poświęcać na nie czas.
O niezależnym źródle informacji
[Głosów:0 Średnia:0/5]